środa, 16 kwietnia 2008

wtorek, 8 kwietnia 2008

Przypominam że dnia 25 kwietnia (piątek) odbędzie sie otwarcie sezonu u Lolka więcej info na stronie poniżej. Z powodu niskiego budżetu mile widziany będzie własny alkohol i coś na grilla.
W razie pytań nr gg 7920648 lub lolek555@interia.pl



Zapraszam Lolek

poniedziałek, 7 kwietnia 2008

święcenie motorów

Warkot motocyklowych silników, można dziś usłyszeć nie tylko na tarnowskim stadionie, ale i przy zielonogórskim kościele p.w. św. Józefa Oblubieńca. Kilkuset motocyklistów z całego województwa przyjechało do naszego miasta, by uroczyście rozpocząć sezon. O 10:30 rozpoczęła się Msza Święta w ich intencji, a o 11:30 zostały poświęcone motory.

Na pomysł zorganizowania zjazdu i poświęcenia motorów wpadł Zielonogórski Klub Motocyklowy "Bachus". Radio Zielona Góra rozmawiało z jednym z jego członków - Krzysztofem Kasprowiczem – „Chcemy zaszczepić tradycję organizowania corocznych spotkań i zjednoczyć wszystkich motocyklistów z okolicy ” – mówił Kasprowicz.
Miłośnicy prędkości, cieszą się, że w końcu mogą wyjechać na ulice. Dla wielu z nich motor, to nie tylko pasja, ale i całe życie. „Zacząłem jeździć w 1981 roku – mój pierwszy motor to Jawa 350, teraz jeżdżę japończykiem o dużej pojemności” – tłumaczył jeden z rozmówców.
Sezon motocyklowy właśnie rusza, a my zaglądamy do policyjnych statystyk. Czy motocykliści są zagrożeniem dla innych użytkowników drogi i pieszych? Do jazdy większości z nich zielonogórska policja nie ma zastrzeżeń, są jednak tacy, których trzeba upominać, zatrzymywać i nakładać mandaty.
Główne grzechy motocyklistów to jazda z nadmierną prędkością, wyprzedzanie na przejściu dla pieszych czy wyprzedzanie innych pojazdów, które jadą w ciągu. "Prowadzący jednoślady nawet w ścisłym centrum Zielonej Góry - na ul. Bohaterów Westerplatte, potrafią rozwijać ogromne prędkości, nawet do 150 kilometrów na godzinę" - wymienia zastępca Komendanta Miejskiego Policji, Piotr Puchała. Takie występki policjanci będą karać najsurowiej - najwyższymi, tysiączłotowymi mandatami.
W ubiegłym roku motocykliści spowodowali sześć wypadków drogowych i szesnaście kolizji z innymi pojazdami. Mundurowi ostrzegają też, że w razie wypadku motocyklista jadący z nadmierną prędkością ma małe szanse na przeżycie.